Altura to podobno jedna z ikon Chile.
Ostatnio miałem przyjemność skosztować tej ikony,
winnica Casa Silva była już mi znana wcześniej, zachwalałem Petit Verdot.
Bardzo wiele oczekiwałem po tak wielkim winie.
Muszę przyznać że się nie zawiodłem, dominuje carmenere ( 60% Carmenere, 20% Cabernet Sauvignon, 20 Petit Verdot ), 14 miesięcy w beczce bardzo wygładziło smak, ciężkie, długie, dominuje czarna porzeczka i pestka śliwki.
Bardzo zrównoważone, gładkie, taniny idealnie wkomponowane, rewelacjia.
Można by chwalić i chwalić,
by nie było tak pięknie znajdzie się jeden minus, jeden ale jak ważny CENA.
Zdecydowanie za wysoka, 219 PLN.
Za takie pieniądze wolałbym Chateauneuf-du-Pape Telegraphe i jeszcze starczyłoby na Case Silva Gran Reserve.
Ale jak mówi stare przysłowie " Darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda "
Przyjemnie było wypić tak dobre wino, jak dotychczas najlepsze z Nowego Świata
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz