Sporo czasu minęło od ostatniego wpisu, ale wiele się działo w tym czasie.
Postanowiłem urzeczywistnić Winotopię, i stworzyć swoje miejsce na ziemi, gdzie jestem otoczony winem. Szukałem, tworzyłem, degustowałem...
Moja winiarnia powstawała długo ale stało się - już jest ;-))
Mogę zapewnić że blog nie zniknie a nawet wpisy będą pojawiały się bardziej regularnie i nadal będą obiektywne.
Myślę że będzie mi łatwiej zaskoczyć ciekawym smakiem i zapachem.
Zabrzmi to jak reklama ale co tam, jeśli komuś po drodze na Białołękę w Warszawie to zapraszam na wino i rozmowę do
Winotopii na Berensona 12B lok. U7.
2 komentarze:
Powodzonka życzę Alu!!!
Bardzo przyjemny sklepik i zawsze można liczyć na fachową poradę :)
Prześlij komentarz