Amerykańscy naukowcy dowiedli ze najlepiej ubierać choinkę przy kieliszku czerwonego wina gdyż wino pobudza płat mózgu odpowiedzialny za zmysł artystyczny. Chciałem mieć super ubraną choinkę więc otworzyłem całą butelkę wina by mój mózg był pobudzony maksymalnie.
Stwierdziłem ze Baron de Gurpegui reserva będzie nadawał się idealnie, mieszanka syrah, cabernet sauvignon, carmenere i merlot okazała się łagodnym zrównoważonym winem, bez nadmiaru owocowych smaków i zapachów.
Kończąc ostatni kieliszek okazało się jest w nim pełno osadu, muszę przyznać choć nie jestem zwolennikiem win chilijskich to krwawy Baron podbił moje serce, gdy patrze na choinkę to tym bardziej lubię tego Barona.
Wino dostała żona na gwiazdkę więc cena nie jest mi znana,
może i dobrze przynajmniej nie ma wpływu na ocenę, a ocenę wystawiam wysoką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz