Przyjemna Australia

Coldridge to mieszanka cabernet i shiraz z południowej Australii.
Wino miękkie, owocowe z lekką nutą pieprzu którą zapewne dał shiraz.
Podoba mi się w winie że nie jest bardzo wyraziste jak potrafi być Nowy Świat, przyjemnie się pije, z kieliszka nie przemawia agresja a spokój i równowaga dwóch szczepów.
Na samym początku czuć słodkawy waniliowy posmak, to dąb w którym wino spędziło trochę czasu zostawił swój ślad.
Wino ma 13,5 % a wąchając i pijąc nic nie zdradza takiej zawartości procentów, plus.
Przyznam że jestem mile zaskoczony, za cenę 29 PLN w promocji jest super.
Minusem dla niektórych może być zakrętka ale osobiście uważam że na ten szczegół nie ma co zwracać uwagi.

Le Beaujolais nouveau est arrivé !!!

Każdy kto pija wino wie że trzeci czwartek Listopada to początek winiarskiego sezonu.
Nowy rok witamy Szampanem lub winem musującym a nowy rok winiarski Beaujolais Nouveau.
Beaujolais Nouveau powstaje na północ od Lyonu z gron Gamay,
fermentuje ok 5 dni następnie dojrzewa ok miesiąc i rozlewane jest do butelek. Jest to jedno z najszybciej produkowanych win.
Dlaczego akurat przy Beaujolais się świętuje nowy rok winiarski do końca nie wiadomo, na pewno dawno temu winiarze by nie naruszać zapasów robili młode wino które pili zbieracze podczas pracy, ktoś to sprytnie wykorzystał i wypromował.
W dzisiejszych czasach święto stało się bardzo komercyjne i modne, co roku miliony butelek trafia do Japonii która jest największym odbiorcą, Niemc i USA.
Beaujolais Nouveau jest winem lekkim, owocowym i świeżym, trzeba pamiętać by pić schłodzone
i n ie czekać dłużej niż d o końca roku.

Le Beaujolais nouveau est arrivé !!!

Paul Mas - Clos des Mures

Dziś będzie znów o Francji, ja po prostu bardzo cenię wina francuskie za ich zróżnicowany i oryginalny smak, każdy region to inne wino, legenda , tradycja.

Winnica Château Paul Mas znajduje się na zboczach doliny z Aude w Langwedocji w południowej Francji.

Już sama butelka bardzo zachęca i nie chodzi o etykietę a ciężar i masywność, w takiej butelce musi być solidne wino. Château Paul Mas "Clos des Mûres" to wino ciężkie, gęste, dymne.

Wino powstało głównie ze szczepów Syrah- 83%, a także z Grenache-12% i Mourvedre-5%. wino można pić teraz choć podobno swoje optimum osiągnie w przeciągu 2-5 lat.

Ja nie czekałem i wypiłem je dziś i nie żałuję, bardzo skoncentrowane, długie i eleganckie.

Intensywny ciemny kolor, mocny owocowy charakter z lekkimi taninami, krwiste z nutką wanilii. Zdecydowanie zyskuje z czasem, butelkę warto otworzyć wcześniej by mogło się dotlenić, wtedy to poznamy wszystkie walory tego wina.

Wino raczej do jedzenia, przynajmniej z jakimś fajnym serem.
Idealne wino na romantyczną kolację.

Duży, bardzo duży plus dla twórców tego trunku.
Wino dostałem ale cena to 69 PLN.

Chateau Lamarche Lutet

Wino powstało w Bordeaux po prawej stronie rzeki Żyrondy w apelacji Fronsac u stóp wzgórza Canon .
Wino zrobiono ze starych krzewów( podobno nawet 50 letnich) dojrzewa 12 miesięcy w 400 litrowych beczkach.
Prawy brzeg to królestwo merlota, ważnym szczepem jest Cabernet Franc a dopiero na trzecim miejscu znajduje się Cabernet Sauvignon.
Dlatego Chateau Lamarche Lutet to głównie merlot a cabernet sauvignon to tylko 20 % dodatek.
Wino skoncentrowane i zrównoważone.
Intensywny aromat owoców ( wiśni ) i dymu, na końcu czuć nawet wanilie.
Wino gładkie, trochę mineralne z dobrą strukturą i bardzo delikatnymi taninami. Porządnie zrobione o dość długiej końcówce.
Na języku zostaje owocowy i skórzany posmak.

Jestem zadowolony z zakupu, 55 PLN